Rozszerzanie diety to bardzo ważny czas w życiu Maluszka i jego rodziców. Poniżej pozostawiam kilka cennych wskazówek, czym kierować się podczas wyboru pierwszej łyżeczki oraz pierwszego kubeczka.
Czym się kierować, wybierając pierwszą łyżeczkę dla dziecka?
Warto zadbać, by:
była jak najbardziej płaska – zwłaszcza na początku rozszerzania diety.
nie była zbyt szeroka – powinna bez problemu i żadnych ograniczeń mieścić się w buzi dziecka.
miała jakiś ciężar - nie za duży, nie za mały, dostosowany do niemowlęcia – bardzo polecam małe łyżeczki do espresso. Dzięki wadze łyżeczki Maluszek otrzymuje sygnał dotykowy, który mówi mu o tym, że coś nowego pojawiło się w jego buzi. Wyobraźcie sobie sytuację, gdy my dorośli bierzemy do ręki plastikowe sztućce. To bardzo dziwne uczucie, prawda? :)
Czym kierować się wybierając pierwszy kubek?
Pierwszy kubek powinien być:
kubkiem otwartym, który umożliwi niemowlęciu naukę prawidłowego połykania – bidony z rurką w ogóle nie są przedmiotem obligatoryjnym służącym zaspokajaniu pragnienia u dziecka. Warto ograniczyć ich stosowanie tylko do wyjść poza dom. Dzięki temu nie będziemy musieli zastanawiać się nad tym, jaką wybrać rurkę, czy ma być krótsza, dłuższa, węższa, grubsza, twardsza czy jednak bardziej miękka.
kubkiem bez uchwytów – próby złapania uchwytów (zwłaszcza dwóch) w tak małych rączkach kończą się najczęściej wzrostem napięcia w okolicy barków.
nie za duży i nie za mały – aby dziecko mogło swobodnie chwycić go oburącz.
przezroczysty – by obserwować, jak przelewa się płyn i dzięki temu stymulować dodatkowo zmysł wzroku. Polecam na początku wlewać odrobinkę wody dosłownie na dno kubeczka.
przekazany dziecku do samodzielnego użytku – w celu odkrywania siły grawitacji :) Obserwacja wylewającego się płynu to dla dzidziusia naprawdę świetna zabawa!
